sobota, 28 czerwca 2014

Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy!

  • W tytule zawarte jest wszystko to, co mam do przekazania. Nie wtrącaj sie w nie swoje sprawy. Bo nie poprawi to Twojego życia, nie staniesz się z pewnością od tego mądrzejszy, a wyjdzie na jaw Twoja małomiasteczkowość i wkrótce możesz oczekiwać orderu z napisem "wścibski". Bo dopytywanie się o wszystko, a zwłaszcza o rzeczy prywatne, nie jest już przejawem rozsądnej ciekawości w celu poznania drugiego człowieka, tylko zwykłym wścibstwem. A to wszystko zajeżdża po prostu gównem  impertynencją.
  • Niektórzy chronią swoją prywatność aż do przesady, a na punkcie udostępniania czegokolwiek dostają psiej piany. Dlatego też wypytywanie ich o byle pierdołę możę doprowadzić do obrzucenia błotem Twojej osoby. I w sumie dobrze by się stało. 
  • Każdy ma swoje życie i prowadzi je tak, jak mu się żywnie podoba. Bez względu na to, czy ryzykuje, czy robi dobrze czy źle, nie jest to Twój biznes, więc wsadź sobie swój nos w kwitnące na łące kwiatki, lub przynajmniej w swoje życie, bo nie chce mi się wierzyć, że jest ono tak idealne, że musisz tak zaciekle wiedzieć o losie Twoich znajomych.
  • Ty też masz swoje sprawy, plany, marzenia. Zastanów się zanim o coś się spytasz, jak czułbyś się w miejscu danej osoby i czy tak chętnie byś na jakieś pytanie odpowiedział!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz